Październik zaczynam recenzją książki Michała Gołkowskiego ‘Moskal”. Przyznam, że jest to moje pierwsze spotkanie z tym autorem i już podkreślam, na pewno nie ostatnie. O pisarzu również wiedziałam niewiele. Tłumacz angielskiego i rosyjskiego, napisał kilka opowieści osadzonych w realiach gry S.T.A.L.K.E.R. Natknęłam się na niego przypadkiem przeglądając zapowiedzi książkowe. Zaintrygowała mnie okładka oraz sam opis. Ocena książki nie była jeszcze za wysoka ale co tam, stwierdziłam, jak się nie spodoba to przecież nie będę się męczyć. Jakie było moje zaskoczenie...
Co byście zrobili, gdyby dane wam było mieć umiejętność panowania nad innymi ludźmi? Gdybyście doskonale wiedzieli co powiedzieć, wiedząc o danej osobie wszystko, a tym samym umiejętnie manipulując nią? Co zrobilibyście z tą wiedzą? Zaczęli zarabiać miliony, kupilibyście willę w Hollywood, czy może marzy wam się cały świat? A co dalej?
‘Moskal’ to gorzka historia Artura Wiktorowicza, męża, ojca dwójki dzieci, która ma swój początek w latach osiemdziesiątych. Główny bohater to niewyróżniający się niczym mieszkaniec Warszawy do czasu, jak przez przypadek wchodzi w posiadanie pewnego pióra. Nie trudno domyślić się do kogo należało. Rosja, komunizm, kult jednostki, gułagi, wszędzie obecne portrety tego, podobno, największego tyrana na świecie. Tak, już z pewnością wiecie czyimi podszeptami kierował się Artur, aby zrealizować własne cele. Główny bohater ze zwykłego pracownika zakładu produkcyjnego, dzięki umiejętnej manipulacji ludźmi staje się prezesem, dyrektorem, biznesmenem. Autor obrazowo przedstawia nam Polskę lat 80’, wędrujemy przez kramy na placu przed Pałacem Kultury i Nauki pełnych kaset magnetofonowych i jeansów aż do pełnej kolorowych klubów, pięknych kobiet i białego proszku Rosji. Przyglądamy się głównemu bohaterowi, jesteśmy z nim w jego częstych chwilach chwały, jak i kilku bolesnych upadkach. Brutalizm, pościgi, dążenie do władzy wszelkimi środkami ale nie to jest w niej najważniejsze. To przemiana człowieka, nasze chore ambicje, które czasami biorą nad nami przewagę, o tym co siedzi w nas najgłębiej oraz o tym, co jesteśmy w stanie poświęcić, aby zdobyć jeszcze więcej.
Książkę czyta się naprawdę bardzo płynnie, zaskakuje życiowymi mądrościami i ciekawymi cytatami. Autor posiada ogromny talent pisarski, historia nie nudzi, a każde zdanie jest dokładnie przemyślane. Już szykuję się na którąś z jego innych pozycji. Nie można nie wspomnieć o ilustracjach, które zdobią wnętrze. Ich autorem jest Vladimir Nenov. Tworzy niesamowite prace do książek dla dzieci ale również fantasy czy science fiction. Jego prace możecie obejrzeć na jego profilu facebookowym.
Książka jest historią z morałem. Do czego zdolny jest człowiek, aby sięgnąć po pieniądze, władzę, po świat. To nie jest kolejna pozycja, którą odstawimy na półkę i zaraz o niej zapomnimy. Po lekturze dopada nas pytanie: czy pieniądze są najważniejsze? Czy władza jest najważniejsza? Czy właśnie tego potrzebujemy do szczęścia?
Podpisz.
Tytuł: Moskal
Autor: Michał Gołkowski
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Liczba stron: 480
Data wydania: 17 sierpnia 2016
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz