wtorek, 18 kwietnia 2017

Ludzie doskonali - Peter James




Każda matka pragnie, aby jej dziecko było doskonałe. Najważniejsze, żeby było zdrowe. Dobrze by było, gdyby te wspaniałe zdolności do nauki języków i urodę przejęło po matce, a miłość do sportu po ojcu. Och, nie zapominajmy o współczuciu, odpowiednim wzroście i kolorze oczu i włosów. Moglibyśmy wymieniać bez końca. Gdybyśmy mogli sami wybrać wszystkie cechy naszego przyszłego dziecka, zaprogramowali go od samego początku, a nie opierali się na losowym mieszaniu genotypów? Jakie cechy byśmy wybrali? I co najważniejsze, jaka istota zrodzi się z takiej mieszanki?

    Naomi i James byli szczęśliwym małżeństwem do czasu, aż dowiedzieli się przykrej prawdy o swoich genach i dziecku, które odziedziczyło po nich śmiertelną chorobę. Halley przeżył jedynie cztery lata. Małżeństwo nie poddaje się. Stojąc przed szansą wyeliminowania choroby z DNA ich przyszłego dziecka decydują się na nowatorską i kontrowersyjną metodę manipulowania w genotypie potomka. Zrobią wszystko, aby tym razem chłopiec urodził się zdrowy. Naomi niespodziewanie rodzi bliźniaki, które wykazują niesamowite zdolności. Dodatkowo małżeństwo i ich dzieci prześladowane jest przez tajemniczą sektę. Czy uda im się ocalić swoje życie przed nieznanym i śmiertelnie groźnym zabójcą?
    Podróż zaczynamy na statku doktora Dettorego, na którym małżeństwo wybiera przyszłe predyspozycje swojego przyszłego dziecka. Z ponad tysiąca opcji dotyczących nie tylko zniwelowania chorób ale również cech charakteru, płci, koloru włosów, wzrostu czy metabolizmu i potrzebnej ilości snu wybierają jedynie kilka. Z jednej strony nie chcą, aby ich przyszłe dziecko było uważane za dziwaka, z drugiej chcą dla niego jak najlepiej. Peter James doskonale wykreował postacie rodziców, rozpaczliwie pragnących mieć idealnego syna. Pełnych niepokoju o swoje przyszłe dziecko. Razem z nimi przeżywamy dramaty i podejmujemy trudne decyzje. Ich życie po urodzeniu dzieci powinno być istną sielanką, tak naprawdę zmienia się w pełne napięcia obserwowanie jak dorastają. Kim staną się w przyszłości? Jakie życie ich czeka?

    “Świat się zmienia, a ludzie nie lubią zmian. (...) Większość ludzi jest zakładnikami przyszłości, tak jak są zakładnikami własnych genów.”

    Ta powieść zaskakuje już od pierwszych stron i od pierwszego zdania: “Późnym kwietniowym popołudniem…” . Oczywiście to mógłby być czysty przypadek ale nie ma to jak lekkie poczucie niepewności. Pierwsze skojarzenie jakie nasunęło mi się po przeczytaniu zapowiedzi to film “Lucy”, “A.I. Sztuczna inteligencja” czy też klasyk Stephen King ze swoimi “Dziećmi kukurydzy”. Strasznie się myliłam, szczególnie z ostatnią pozycją, chociaż podstawy miałam dobre. Szczerze podziwiam autora za ogrom pracy, jaki włożył w zebranie materiałów do książki. Na dodatek przedstawił skutki modyfikacji genetycznych nie tylko w aspekcie religii, etyki ale również jak te zmiany mogłyby wpłynąć na rodziny tych dzieci, ich otoczenie i naszą przyszłość jako gatunku.
    Ideały są niedoskonałe, a Peter James dosadnie nam o tym przypomina. Poprawianie na siłę teraźniejszości nie zawsze jest dobre. Zdecydowanie ludzkość nie jest gotowa na tak radykalne zmiany. Kwestią sporną może być tutaj manipulowanie w genotypie człowieka, chociaż takie rzeczy nie powinny nas dziwić. Już teraz tworzymy rośliny modyfikowane genetycznie, pierwsze próby sklonowania żywej istoty są już za nami. Całkiem możliwe, że niedługo będziemy tak jak małżeństwo Klaessonów, wybierać przyszłe cechy naszego dziecka.To tylko niektóre z wątpliwości, jakie pojawią się po przeczytaniu lektury, a uwierzcie mi, ta książka to niesamowity materiał do dyskusji.

    “Nasz gatunek jest o krok od podróżowania z szybkością przekraczającą prędkość światła, potrafimy dokonywać mnóstwo rzeczy, o których nie śniło się naszym przodkom, ale nie nauczyliśmy się radzić sobie z nienawiścią we własnych sercach. Jesteśmy gatunkiem, który potrafi rozwiązywać problemy, jedynie obrzucając się kamieniami. Jak mogę z tym dyskutować? Jak mogę czytać w internecie, w porannych gazetach, o wszystkich potwornościach na świecie, a potem przekonywać własne dzieci, że nie, mylą się, nauczyliśmy się postępować inaczej?”

    Spodziewając się oklepanego tematu, przedstawionego w bardzo schematyczny sposób, zostałam zaskoczona dopracowaną pod każdym względem fabułą. To jeden z tych thrillerów, które dają do myślenia i trzymają w napięciu do ostatniej strony! Mocno polecam!

Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Albatros.

Wszystkie cytaty pochodzą z książki.
Tytuł: Ludzie doskonali
Autor: Peter James
Wydawnictwo: Albatros
Tłumacz: Paweł Lipszyc
Liczba stron: 512
Data wydania: 11 kwietnia 2017

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz